Drukuj
Odsłony: 1178

Grzebiąc w informacji publicznej dostępnej na stronie Miasta Stargard miałem duży problem z odnalezieniem danych dotyczących spółek miejskich. Radni przyjmują jakieś sprawozdania ale one nie są pełną informacją finansową. Jest to dokument specjalnie przygotowany na sesję dla Radnych i nie zawiera pełniej informacji o spółce. Zaryzykuję twierdzenie, że można w nim zawrzeć jedynie „wygodne” dla spółki informacje. Nie mam zamiaru tutaj nikogo o nic posądzać ale jako były pracownik samorządowy wiem, że jak czegoś nie trzeba pisać, a nie ma czym się chwalić, to się tego nie pisze. Taka już u nas jest urzędnicza mentalność. Jak ktoś nie wierzy to wystarczy prześledzić doniesienia w warszawskiej aferze reprywatyzacyjnej by zobaczyć jak zmienia się „prawda” w zależności od ujawnianych okoliczności. Może ten przykład jest zbyt jaskrawy i nieadekwatny do sytuacji w Stargardzie ale przyszedł mi do głowy bo świetnie ilustruje urzędnicze zachowania.

Spółki miejskie powinny prowadzić BIP, z czym u nas jest dość trudno. Na stronie MPGK mamy link do BIP ale przenosi on nas do strony Urzędu Miasta, na której nic nie znajdziemy o spółce poza podstawowymi informacjami kontaktowymi. PEC i TBS podobnie. ZZO Stargard nawet tego linku nie ma. SARL też nie ma linku ale za to ma Facebooka! OSIR ma tylko link do strony miasta ale w zamówieniach publicznych. BIPu nie ma. Na tym tle wyróżnia się Fundusz Poręczeń Kredytowych , który ma BIP. W nim jedynie podstawowe informacje o spółce: przedmiot działalności, zgromadzenie wspólników, rada. Żadnych informacji o podejmowanych decyzjach itp.

Radni podobno też mają problemy z dostępem do danych spółek, co niedługo sprawdzimy. Niecały miesiąc temu wysłaliśmy pisma o dostęp do podstawowych danych finansowych spółek miejskich. Czekamy jeszcze na odpowiedzi. Niedługo dowiemy się komu zepsuł się skaner a kto nie ma nic do ukrycia. Bo czymże może różnić się sprawozdanie składane na sesję Rady Miasta od bilansu składanego do KRS? Na razie jedna spółka się „postawiła” i nie chce dać bilansów. Każą mi jechać do Szczecina do KRS. Oczywiście pojadę ale, co na ten temat sądzę też napiszę bo moim skromnym zdaniem jest to słabe, że nie chce się nikomu zeskanować kilku stron dokumentów i przesłać mailem.

Zobaczymy, co się dowiemy z tego, co już mamy i czy urodzą się nowe pytania do zadania przedstawicielom spółek?

Zapraszam na stronę http://sbipo.fmilon.pl gdzie można znaleźć informacje o działalności naszych Radnych oraz dane o sytuacji w naszym Mieście i Powiecie Stargardzkim.

Tomasz Sobolewski

Projekt „To dla nas ważne, co robi samorząd” jest współfinansowany ze środków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich na lata 2014-2020.